Żarówka- W miejskiej klatce
1. Kuchnia pokój i łazienka, korytarza metrów trzy sam na klatkę wyjść się lękasz, bo sąsiadki szczerzą kły
Siedzisz sam w pustym pokoju, otoczony cudzym życiem facet obok na balkonie, mordę drze prosząc o ciszę..
ref: Jedna myśl siedzi w twej głowie wziąć się w garść, uciec stąd wolnym być choć w połowie, na swój własny dotrzeć ląd.
2. Gdy za oknem słońce gaśnie, słyszysz syren miejski huk wiesz że coś się dzieje właśnie, jakiś mąż znów żonę stłukł
Leżysz w łóżku znów masz plany, chcesz odpłynąć zamknąć oczy lecz twój sąsiad narąbany, z krzykiem się po schodach stoczył
ref: Jedna myśl siedzi w twej głowie wziąć się w garść, uciec stąd wolnym być choć w połowie
na swój własny dotrzeć ląd
3. I tak żyjąc dzień za dniem, z myśli składasz stos zszarpany wytrzymujesz ja to wiem, lecz perspektyw nie masz żadnych
ref: Jedna myśl siedzi w twej głowie wziąć się w garść, uciec stąd wolnym być choć w połowie, na swój własny dotrzeć ląd