Żarówka - A teraz śpij
1. Nocna zasłona, Twój zamysł i mrok
Myśli, co plączą, szaleją co krok
Pytasz dlaczego co każdy Twój wieczór, gdy już
Morfeusz woła, przygarnia do snu,
Nie mogąc odejść, rozważasz swój błąd
Próbujesz zasnąć i uciec gdzieś stąd.
A gdy Morfeo do bram swych zabiera Cię już
Odpłyń daleko i oczy swe zmruż.
Ref. A teraz śpij i wyrzuć swój gniew,
Niepożądane marzenia i grzech.
A diabeł kusi, kusi drogą swą,
Byś swe pragnienia odrzucił gdzieś w kąt. /x2
2. Gdy setki wyzwań znów stawia Ci los
Pasmo porażek wygrywa o włos
Tak chciałbyś myśleć, że w końcu nadejdzie Twój czas
Bo to co złe, to jest tylko w nas.
Zalany łzami zasiadasz gdzieś w kąt
I nagle czujesz jak impuls, jak prąd
By stawić czoła słabościom i lękom swym
Powstajesz gotów, by walczyć już z tym.
Ref. A teraz śpij i wyrzuć swój gniew,
Niepożądane marzenia i grzech.
A diabeł kusi, kusi drogą swą,
Byś swe pragnienia odrzucił gdzieś w kąt. /x2